OPIS PRODUCENTA :
Działa oczyszczająco i łagodząco na skórę. Hipoalergiczna, bezzapachowa i bezalkoholowa. Testowana na osobach o wrażliwej skórze i wrażliwych oczach.
Skład: Aqua, Glycerin, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Poloxamer 184, Coco-Glucoside, Phenoxyethanol, Tetrasodium Edta, Sodium Methylparaben, Citric Acid, Propylene Glycol, Bht, Nymphaea Alba Root Extract
Jest to płyn o chemicznym składzie, wysuszający i podrażniający oczy, drażniący wrażliwą cerę. Absolutnie nie nadaje się do cery wrażliwej ! Już od pierwszego użycia się nie polubiliśmy. Płyn ten bowiem nie spełnia swojego zadania - nie radzi sobie z tuszem do rzęs. Nie mówię tu o wodoodpornym, bo takiego nie używam, ale on nie radzi sobie wcale z żadnym "normalnym" tuszem . To jego pierwszy minus. Ale co się działo po kilku użyciach ! O matko ! To był jakiś dramat i horror jednocześnie ! Miałam po nim tak masakrycznie przesuszoną skórę wokół oczu, że nawet chyba nie jesteście w stanie sobie tego wyobrazić. Powieki były chropowate, niczym skóra na łokciach starego dziadka (przepraszam, ale to prawda), musiałam ratować się mega nawilżającymi kremami, żeby mieć jeszcze powieki. Nie mogłam się malować, piekło mnie użycie jakiegokolwiek produktu, nawet maskary ... Do tego miałam zaczerwienione oczy, piekące - noszę soczewki kontaktowe, co było dla mnie dodatkowym dyskomfortem - oczy piekły mnie nawet po przebudzeniu i zastosowaniu kropli do oczu.
Oczywiście zużyję go - obecnie używam go raz na tydzień, i to tylko do demakijażu twarzy. Oczy omijam szerokim łukiem !
A wy zraziłyście się do jakiegoś produktu KWC ?
Trzymajcie się,
Pozdrawiam cieplutko W. :*
Skład: Aqua, Glycerin, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Poloxamer 184, Coco-Glucoside, Phenoxyethanol, Tetrasodium Edta, Sodium Methylparaben, Citric Acid, Propylene Glycol, Bht, Nymphaea Alba Root Extract
Jest to płyn o chemicznym składzie, wysuszający i podrażniający oczy, drażniący wrażliwą cerę. Absolutnie nie nadaje się do cery wrażliwej ! Już od pierwszego użycia się nie polubiliśmy. Płyn ten bowiem nie spełnia swojego zadania - nie radzi sobie z tuszem do rzęs. Nie mówię tu o wodoodpornym, bo takiego nie używam, ale on nie radzi sobie wcale z żadnym "normalnym" tuszem . To jego pierwszy minus. Ale co się działo po kilku użyciach ! O matko ! To był jakiś dramat i horror jednocześnie ! Miałam po nim tak masakrycznie przesuszoną skórę wokół oczu, że nawet chyba nie jesteście w stanie sobie tego wyobrazić. Powieki były chropowate, niczym skóra na łokciach starego dziadka (przepraszam, ale to prawda), musiałam ratować się mega nawilżającymi kremami, żeby mieć jeszcze powieki. Nie mogłam się malować, piekło mnie użycie jakiegokolwiek produktu, nawet maskary ... Do tego miałam zaczerwienione oczy, piekące - noszę soczewki kontaktowe, co było dla mnie dodatkowym dyskomfortem - oczy piekły mnie nawet po przebudzeniu i zastosowaniu kropli do oczu.
Oczywiście zużyję go - obecnie używam go raz na tydzień, i to tylko do demakijażu twarzy. Oczy omijam szerokim łukiem !
A wy zraziłyście się do jakiegoś produktu KWC ?
Trzymajcie się,
Pozdrawiam cieplutko W. :*
Nie miałam go, ale byłam o krok od kupienia po tak licznych pochlebnych opiniach spotykanych w blogosferze. Ciesze się jednak, że się na niego nie skusiłam na razie ;)
OdpowiedzUsuńWiększości pasuje, może to ja jestem dziwna...
UsuńTen płyn ani trochę się u mnie nie sprawdził :c Strasznie podrażniał moją skórę, a szkoda...
OdpowiedzUsuńWspółczuję ... Chociaż to dobrze wiedzieć, że nie tylko mi zrobił krzywdę
Usuńmiałam i dla mnie to straszny bubel nie wiem za co jego nominacja KWC ;/
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam właśnie ... Nie powinno tak być skoro wielu osobom się nie sprawdza ...
Usuńja go miałam,ale nie miałam z nim takich przygód, a mam AZS, nie widzę różnicy w działaniu między micelem z BeBeauty więc raczej go nie kupię ponownie :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że ci się sprawdził :) Ja niestety nie będę go dobrze wspominać ...
Usuńnie miałam tego produktu, bo będąc w drogerii zachęcił mnie jego brat - płyn dwufazowy do demakijażu oka i ... tragedia. Nie lubię płynów dwufazowych, bo są tłuste, ale na opakowaniu tego znalazłam hasło - nie tłusty. Pomyślałam super, kupuję! ( był w promocji). Niestety jest tłusty, bardzo tłusty i mocny. Dobrze zmywa makijaż, ale co z tego jak i tak muszę zmyć go jakoś z twarzy ;/
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię płynów dwufazowych !! Noszę soczewki więc tego typu produkty są zupełnie nie dla mnie. Mimo, ze często na opakowaniach jest napisane, że nadaje się dla osób noszących soczewki. Zawsze jest ta sama historia - tłusty, zostawia mgłę na soczewkach i na oczach ! Zdecydowanie nie lubię !!
Usuń