Kosmetyczne Skarby : bronzery,
rozświetlacze.
Moja kolekcja bronzerów i
rozświetlaczy nie jest aż tak duża, jak róży, ale także warta
obejrzenia.
Bronzery mam tylko dwa i dobrze mi z
tym, nie używam ich codziennie, bo mi się nie chce, podobnie jak
rozświetlaczy. Dzięki temu, może aż tak was nie zanudzę i szybko
nam pójdzie ;)
- Rimmel – Match Perfection – bronzer – 002 Medium – albo ja nie umiem się nim posługiwac, albo go naprawdę nie widać na twarzy. Muszę dużo i mocno machać pędzlem, żeby coś tam było, a nie wydaje mi się żeby moja twarz była przez to wyszczuplona. Używam, ale nie przepadam i specjalnie nie polecam
- essence – Beach Cruisers – bronzing powder – 01 Life is a beach – bronzer połączony z rozświetlaczem, przez co trochę ciężko się go używa. Mam w planie najpierw zużyć palemkę-rozświetlacz, a potem dobiorę się do bronzera, bo używanie go skrawkiem pędzle jest odrobinę męczące, a ja nie lubię błyszczącego efektu. Ale za to ma piękny kokosowy zapach, otwieram to opakowanie tylko, żeby powąchać ;)
Jak widać rozświetlaczy jest już
trochę więcej, ale i tak jak na mnie niewiele ;)
Ale na rozświetlaczach się nie znam,
opiszę wam je więc tylko z grubsza ;)
- essence – Circus Circus – highliter powder – 01 It's Magic – mój ulubiony rozświetlacz, złoty, daje fajny efekt tafli wody
- Rival de Loop – Magic Glitter Stick – Golden Shine – staruszek, kupiony kiedyś w niemieckim Rossmannie. Tyle go tam jest, że starczy jeszcze na lata, wstyd się przyznać, pewnie powinnam go już wyrzucić, ale lubię go, a uczulenia jeszcze żadnego (tfu, tfu) nie mam więc nadal będzie w mojej kolekcji
- essence – Love letters – highliter powder – 01 Love poem – z wszystkich jakie widziałam chyba najmniej udany. Słabo go widać na twarzy, nie ma dużego rozświetlenia. Używam sporadycznie
- Rimmel – Body glitter - 002 – dość ciekawy, mieszam z różnymi różami, głównie na imprezy, wieczorne wyjścia
- essence – Beauty Beats – shimmer powder – 01 Swaaaag! - bardzo ładny, zimny efekt, idealny na zimę czy wczesną wiosnę, najlepiej spisuje się na kościach obojczyka czy nosie
Może macie któryś z nich ? :)
Trzymajcie się,
Pozdrawiam W. :*
Mam z Essence Beauty Beats i Love Letters i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa się przekonuję ;)
UsuńJa polecam z H&M! Jest najlepszy :) Ok 15 zł.
OdpowiedzUsuńŁoŁoŁo ! Będę czuła niedosyt to na pewno kupię !
UsuńNie znam tych produktów, jeśli chodzi o rozświetlacz to posiadam mineralny z Revlona, który jest niezniszczalny. Mam go od roku a nie widać kompletnie, że jest używany. :)
OdpowiedzUsuńOj, ja jak się zdecyduje co mi najbardziej odpowiada to sięgnę po wyższą półkę :D
Usuńja mam beauty beats i na mnie dobrze wyglada takze latem, uwielbiam pod luk brwiowy albo tu od brwi do kosci policzkowej polksiezyc robiąc, ;)
OdpowiedzUsuńJa mam za ciemną karnację, kompletnie się odcina od reszty twarzy i wyglądam jak ufo :D
UsuńKusi mnie ten bronzer z Essence :)
OdpowiedzUsuńBierz póki jeszcze gdzieś można go dorwać ! :D
UsuńMnie też kusi ten bronzer z Essence. Dużo dobrego o nim słyszałam. Mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńTo trzeba się spieszyć, niedługo wymieniają limitkę ;)
Usuń