niedziela, 8 grudnia 2013

Zdobycze listopadowe ;)

Szczerze mówiąc miałam cichą nadzieję (głupia ja), ze w minionym miesiącu uda mi się uda kupić mniej kosmetyków niż zwykle. Nie mam juz nawet gdzie ich trzymać !! No ale oczywiście jak pewnie większość z was wie listopad obfitował w naprawdę ciekawe i kuszące promocje. Np. moja ulubiona Rossmannowska promocja -40% na kolorówkę (swoje zdybycze pokazałam wam TU)
Nie obyło się bez innych zdobyczy :
- Bell - Perfect Cover Skineye Concealer - 4,99/Biedronka - kiedyś już go miałam i byłam w miarę zadowolona, a że dorwałam go jeszcze w tak atrakcyjnej cenie, to się skusiłam :)
- Essense - Get Big Lashes Mascara - 9,99/Super-Pharm - chyba nie muszę tego nikomu tłumaczyć :D
- Miss Sporty - Whitener Nail Brightener, Cuticle Oil - 4,79/Rossmann - kupiłam jeszcze na Rossmannkowej promocji, mam już zapas chyba na rok :D
- Maybelline - Affinitone - 03 Light Sand Beige - 12,59/Rossmann - tak samo jak powyżej, puder, który kupiłam na wypróbowanie, ma całkiem dobre opinie, mam nadzieję że i mi się sprawdzi
- Luksja - Płyn do kąpieli - Caramel waffle i Blueberry muffin - 5,99/CND w Rossmannie - to chyba logiczne, że je wzięłam :D lubię te płyny, mają ładne zapachy, dają w miarę fajną pianę - nic innego od nich nie wymagam, szczególnie za taką cenę
- Sweet baby - krem ochronny na odparzenia - 3,89/Super-Pharm - używam na wszelkie podrażnienia np. po goleniu, czy otarcia, sprawdza się naprawdę niesamowicie - POLECAM ! Takiego jeszcze nie miałąm, niska cena więc postanowiłam spróbować czegoś nowego
- Uraige - woda termalna - 11,99/Super-Pharm - o tej wodzie zrobiło się ostatnio tak głośno, że i ja uległam, tym bardziej że cena była więcej niż zachecająca - już wiem, ze będę ją kupowała i używała namiętnie :D
- Joanna - Rzepa - serum wzmacniająco-regenerujące do zniszczonych końcówek włosów - 5,39/Super-Pharm - nie ma co się oszukiwać - kupiłam, bo skusiła mnie cena (jak zawsze zresztą). Kiedyś juz miałam, było ok - oczywiście nie ma co liczyć na regenerację końcówek - jak są zniszczone, to po prostu trzeba wybrać się do fryzjera. Jedyne co mam mu do zarzucenia to zapach - śmierdzi więc dla wrażliwców się nie nada. Na szczęście zapach ten nie utrzymuje się na włosach ;)
- Ziaja - odżywka redukcja łupieżu - 3,49/Stokrotka - nie żebym narzekała na brak odżywek do włosów - zapas to zdecydowanie za mało powiedziane. Ale czy wy widzicie cenę ? :D
- Colgate - Total Advanced Fresh - 3,59/Stokrotka - pasta do zębów zawsze się przyda
- Puma - Sync - 24,95/Drogeria Natura - całkiem nowy zapach, skusiłam się ;)
- Ziaja - Maziajki - mydło do kąpieli bąbelkowa cola - 3,79/CND w Rossmannie - fajny zapach, niska cena, duuża pojemność ;)
- Green Pharmacy - Masło do ciała - Rumianek i Imbir - 6,29/ CND w Rossmannie - kupiłam z ciekawości, lubię GP, a masła od nich jeszcze nie miałam - cena na dowidzenia była świetną okazją, żeby wreszcie wypróbować
- Syoss - 8-4 Płomienna lawa + gratis turban - 14,89/Rossmann - moja na tą chwilę ulubiona farba do włosów ;)
-  Isana - Hand creme Orangenblute - 3,29/Rossmann - lubię kremy Isana, za niską cenę mamy naprawdę dobry produkt, to wersja limitowana więc się skusiłam
- Inter Fragrances - Seboradin Niger - Lotion z czarną rzodkwią - 16,13/Ziko Apteka - produkt, który działa cuda jeżeli chodzi o zachamowanie wypadania włosów - kupiłam za frakcję ceny na aptece Ziko - promocje warto sprawdzać tu http://www.zikoapteka.pl/ - mają bardzo atrakcyjne oferty, duże zniżki - na tej stronie możecie też sprawdzić, czy jest w waszym mieście ;)
- Batiste - dry shampoo - tropical - 11,99/Drogeria Hebe - i ja postanowiłam zakupić osławiony suchy szampon, mam nadzieję że się sprawdzi
- Yves Rocher - I <3 -="" my="" planet="" strong="">9,30
/Yves Rocher - kupiłam go, bo miałam 40% zniżkę, a do każdego zakupu dodawany był piękny świecznik :D - Timotei - pure shampoo - 5,49/Kaufland - lubię te szampony, nawet bardzo więc okazyjnie wzięłam
- Balea - Jeden Tag Shampoo - Cocos - 0,65€/DM - jako, że do Görlitz mam parę kroków wybrałam się i tam na drogne zakupy ;) ten szampon jest z limitowanej edycji, z poprzednich byłam bardzo zadowolona
- Balea - Deo Roll-on - Cocos&Nektarine - 0,55€/DM - urzekł mnie przede wszystkim zapach, miałam już inna wersję zapachową i się sprawdziła
- Balea - Farbglanz Shampoo, Farbglanz Spulung - Blutorange + Moringa - 0,65€/DM
- Balea - Vitalizing Shampoo - Rosmarin + Melisse - 0,65€/DM
- Balea - Perlen Zauber, Diamanten Traum, Sternen Schweif (wersja limitowana) Dushe - 0,65€/DM - bardzo lubię te żele, dobrze się pienią, nie wysuszają skóry i ładnie pachną.
Jak widać bardzo lubię produkty Balea :D

A wy dużo kupiłyście w listopadzie ? Trafiłyście na jakieś perełki ? Pochwalcie się :)

Trzymajcie się,
Pozdrawiam cieplutko W. :*

8 komentarzy:

  1. Balea zazdroszczę:) Bardzo lubię korektor z Bell, puder z Affinitone i luksje karmelową, pachnie obłędnie!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się - pachnie obłędnie ;) mam nadzieję, że Affinitone mi się sprawdzi ;)

      Usuń
  2. Suchy szampon batiste to mój hit :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale się obkupiłas ;) Miałam wiele razy puder Affinitone i byłam bardzo zadowolona. dobry kosmetyk w dobrej cenie :) Zazdroszczę zapasów Balea ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha staram sie aż tyle nie kupować, ale przyznam że ciężko :D wiesz, jeśli chodzi o Balea to zawsze się można dogadać :D

      Usuń
  4. woo ile zdobyczy! wiekszosci rzeczy nigdy nie mialam ale te plyny do kapieli sa obledne,maja cudowne zapachy i mozna sie totalnie zatracic:) btw kochana dodaje Cie do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz - Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...