Macie takie zapachy, które kojarzą wam się z dzieciństwem ?
Takie, które zawsze jak poczujecie cofacie się w czasie ?
Jestem pewna, że tak ;)
I ja też takie mam. Pewnie też jadłyście nałogowo Mambę jako dzieci. (Pamiętacie tą reklamę : Wszyscy maja Mambę ! Mam i ja ! ? :D) Guma rozpuszczalna to była chyba moja największa miłość, jeżeli chodzi o słodycze ;) Nigdy nie byłam czekoladożercą, poza Mambą, to chyba najbardziej kochałam żelki (ale nie o tym Weroniczka, nie o tym, do rzeczy) . Moim ulubionym smakiem była malinowa. Do daj pory zdarza mi się ją kupować :D
Opis producenta :
Nierutynowe marshmallow.
Co potrafi połączenie dojrzałych i soczystych malin ze
słodyczą i aromatem wanilii?
Może zamienić się w pianki marshmallow. My ukryliśmy je w
żelu pod prysznic.
Jest więc słodko, różowo, aromatycznie i bez rutyny.
Malina w towarzystwie wanilii może umilać czas co rano, co wieczór lub
kiedykolwiek tylko masz ochotę.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride,
Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Parfum, Rubus Idaeus Fruit Extract,
Vanilla Planifolia Fruit Extract, Poluquaternium-7, Tetrasodium
Glutamate Diacetate, Sodium Benzoate, Lactic Acid, Styrene/Acrylates
Copolymer, Benzotriazolyl Dodecyl p-Cresol, CI 16035, CI17200
Kiedy pierwszy raz powąchałam ten żel, chyba około 2 lata temu,
przepadłam ! Ślinianki zaczęły intensywnie pracować, w Rossmannie
dosłownie dostałam ślinotoku ! Wstyd był, ale trudno. :D Dosłownie
przeniosłam się w czasie, kiedy opakowanie Malinowej Mamby znikało u
mnie w kilka sekund ;)
Pamiętam jak dzisiaj, była wtedy promocja, od razu przygarnęłam 3 buteleczki :)
Nie
miałam wtedy jeszcze styczności z tymi żelami, nie wiedziałam jak się
spiszą, ale zapach dosłownie mnie kupił . Miałam ochotę kąpać się w tym,
myć się, pachnieć tak i go zjeść !
To, że niesamowicie pachnie, to już wiecie, a co poza tym ?
Jak widać konsystencja jest kremowa, taka budyniowa. Dobrze się pieni, ale nie tworzy tak gęstej, zbitej piany, jak tego typu produkty w reklamach telewizyjnych. Niewielka ilość wystarczy, zeby się umyć, ale nie będę udawać, ze używam go mało :D Walę go na siebie jak szalona, ale to moje zboczenie tym zapachem .
Gdyby nie to, byłyby całkiem wydajny. Innych zapachów aż tak nie molestuję i starczają mi na długo.
Nie wysusza mi skóry, ale też nie nawilża jak obiecuje producent, zapach też nie utrzymuje się na ciele, niestety... Wtedy myślę, że byłby moim ideałem. Gdyby tylko ten zapach mógł pozostać ze mną na dłużej ..
Dodatkowo naprawdę ładne, niestandardowe opakowanie plus silikonowy "zaworek", który nie pozwala wylać się produktowy, mimo że stoi na głowie :D
Cena bez promocji - mało zachęcająca (ok. 9 zł za 250 ml), sama najchętniej kupuję zele za 3-4 zł, ale zawsze poluję na promocję OS :)
Wiem, ze jest zarówno wiele zwolenników, jak i przeciwników żeli OS. Ja zaliczam się do pierwszej grupy ;)
Może OS pomyśli o stworzeniu balsamów do ciała ? Będę stałym kupującym/klientem :D
Trzymajcie się,
Pozdrawiam cieplutko W. :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam ochotę wypróbować żel OS. Na pewno niebawem to zrobię :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zauroczona ;)
Usuńja mambą zajadam się do tej pory :D
OdpowiedzUsuńjuż tyle razy miałam kupić ten żel, żeby wypróbować, a zawsze w koszyku ląduje Isana :)
Tez najczęściej sięgam po Isanę, jest tania i fajnie pachnie ;D
UsuńDługo się opierałam tym żelom, ale jak się trafi ciekawa promocja to zawsze kupuje ;)
Ja jakoś nie przepadam za tymi żelami, ale niektóre zapachy są fajne ;)
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć, że zapachy są u nich najfajniejsze .. Ale ja i tak będę do nich wracać ;)
UsuńBędę musiała koniecznie powąchać ten żel przy następnej wizycie w drogerii:) moim ulubionych wśród OS jest malinowo-kakaowy pachnący malinowymi Delicjami:)
OdpowiedzUsuńTeż go lubię ! Mam nadzieje, że nie wycofają go tylko zostanie na zawsze, przecież to limitka ...
Usuńu mnie ten zel okazal sie bardzo malo wydajny:(
OdpowiedzUsuńTen konkretny akurat u mnie też, nie żałowałam go. Ale pozostałe spisują się powiedzmy "normalnie", nie zużywam ich wcześniej niż innych
UsuńA ja nie ukrywam że dla mnie Os jest mało wydajny, słabo się pieni, jedynym atutem jest niebiański zapach.
OdpowiedzUsuńWiem, ze nie wszyscy go lubią. Ja jednak jestem za ;)
Usuń